Podsumowanie dem - marzec 2020
Lamp of Murmuur "The Burning Spears Of Crimson Agony" - Ponad 20 minut solidnego black metalu. Duża inspiracja skandynawską szkołą grania, mocne solówki, wykorzystanie klawiszy i melodyjne partie dla podbudowy surowego, okultystycznego grania. Jedna z lepszych pozycji tego miesiąca ogółem.
https://lampofmurmuur.bandcamp.com/album/the-burning-spears-of-crimson-agony-demo
Petrine Cross "Demo" - Stara szkoła black metalu. Dużo szumu, przesteru, gitary. Perkusji jakby nie było w ogóle, a wokal miesza się w tle i brzmi bardziej jak próba komunikacji z obcą cywilizacją. Jest to pozycja dla osób, które pamiętają jeszcze czasy leśnego blacku.
https://petrinecross.bandcamp.com/releases
SIGN OF EVIL "Psychodelic Horror" - chilijski solowy projekt, który trąci zatęchłym, piwnicznym szatańskim black metalem, starymi horrorami z taśm VHS i dużą dawką speed metalu.
https://caligarirecords.bandcamp.com/album/psychodelic-horror
Clunaculum "Berserk" - Irlandzka maszyna wojenna. Klimaty Beherit, Archgoat, dokładnie tego, co lubimy najbardziej, w brudnej i skurwiałej formie do jakiej nas uprzednio przyzwyczaili. Materiał nie jest za długi ani wyrzucający z kapci, ale dobrze prognozuje.
https://clunaculum.bandcamp.com/album/berserker-demo-2020
AngelShredder "Hate Filled Death Ritual" - Totalna miazga dla bębenków usznych. Ten duet się nie pierdoli i serwuje solidną dawkę brudu, zniszczenia i nienawiści. Wokal może nie zachwyca, mi specjalnie nie leży w tym klimacie, jednak instrumentalna nawałnica wynagradza wszystko.
https://hailtheangelshredder.bandcamp.com/album/hate-fueled-death-ritual
Succubus Seducers "Helig Esoterisk Dekadens" - Połączenie melodyjnego black metalu z dużą dawką thrash metalu. Dodatek klawiszy, melodyjne solówki, szybkie partie i charakterystyczny chrząkliwy wokal.
https://succubusseducers.bandcamp.com/album/helig-esoterisk-dekadens
Valac "Years Deprived" - Black metal, któremu mógłbym podpiąć łatkę depressive, bo z melodyjnym nie ma wiele wspólnego. Nie licząc klimatycznych i wciągających solówek. Nagrywane w staroszkolnym stylu, stara się utrzymać brudny i niewyraźny styl, ale włożone jest tu tak dużo warsztatu, że cały przekaz jest klarowny. Polecam wszystkim, którym duchota nie straszna.
https://valacnm.bandcamp.com/album/years-deprived
Omnikinetic "Invoking Apollo (Demo)" - Brzmienie coś pomiędzy black/death metalem, ale w bardzo chaotycznej formie. Wokal dość niezdecydowany, za to gitary napierdalają sromotnie i bezlitośnie. Nie muszę chyba tłumaczyć, że brzmienie mocno piwniczne.
https://omnikinetic.bandcamp.com/album/invoking-apollo-demo
Komentarze
Prześlij komentarz