Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2021

Necrocarnation "Fragments of Dark Eternity" - Recenzja

Obraz
  Wydawca: Fallen Temple      Nie po raz pierwszy i nie po raz ostatni mam nadzieję, jestem zaskoczony płytą jaką Fallen Temple wygrzebał z najciemniejszych zakątków świata. Tym razem jest to podróż do argentyńskiej piwnicy z debiutową EPką duetu Necrocarnation zatytułowaną "Fragments of Dark Eternity". Po wydaniu demka w 2007 roku przeszli w długoletni stan hibernacji, ale powrócili w wielkim stylu.      Często narzekam, kiedy materiał jest przekombinowany i człowiek gubi się w natłoku wszystkich dźwięków, mieszanych stylów i bardzo nieprzemyślanej konstrukcji utworów. Zazwyczaj zamiast zwykłego black metalu tudzież death metalu, otrzymujemy mieszankę tych obu stylów z coraz częstszym naciskiem na doom. Nie inaczej jest w tym wypadku. Jednak duet z Buenos Aires poszedł o krok dalej, a nawet i kilka kroków, pokazując, że da się to robić inaczej. Brzmienie całości jest nastawione na dużo niższe i wolniejsze tony, ubarwione przyśpieszeniami rodem z wczesnych kaset black metalow