Crippling Madness "Ponad Zwłokami" - Recenzja


  Premiera EP "Bestialski Rzeźnik" w pewien sposób mnie minęła. Wiedziałem, że ta płyta była, ale jakoś nie było czasu jej ogarnąć po za utworem promocyjnym. Biało Podlaska banda thrashowców zdołała już wydać na świat pełen album. Tak wiec jak jak bozia przykazała, zacząłem od początku i najpierw ogarnąłem 15 minut EP, a następnie zabrałem się za ponad 30 minutowy album. Wydawcą tutaj niezmiennie jest Putrid Cult.

  Na pierwszy rzut oka widać, że za wiele się nie zmieniło z płyty na płytę. Okładka w podobnym stylu, utwory nie odbiegają, jednak co można szybko się połapać, że na EP nie znajdziemy w zasadzie niczego ponad tego co na płycie. Okej, inne intro outro, jak i jakiś bonus live, lecz po za tym, jeżeli chodzi o utwory, wszystko jest na pełniaku. Co dla mnie jest akurat minusem, bo zniechęca to do zaglądania do EP. Ale dobra, przejdźmy w końcu do konkretów. Już same tytuły mówią nam, że dostajemy surową dawkę thrashu. Ale nie jakiś takich zwykłych popierdywań. Takiego grubego, tłustego kawałka lat 80tych. Czasy Sodom czy Destruction. Takie dokładnie znajdują się tutaj klimaty, z jeszcze nawet bym powiedział drobną dawką oldschoolowego death metalu. Jak thrashu ogółem nie brakuje, tak takiego właśnie jaki jest na "Ponad Zwłokami" nie ma za wiele. Patrząc na polskie zespoły ciężko było by wymienić coś podobnego do Crippling Madness. A co jest jeszcze ciekawsze, że przełożyli język staromodnego thrashu na nasz rodzimy. I wszystkie teksty są w pełni po polsku. Możemy sobie posłuchać pięknych ballad o rzeźniku, który wyskakuje z lasu, o zagładzie ludzkości i tonach zwłok. Taka muzyka z przekazem. A wokaliście trzeba oddać, bo robotę robi na prawdę po mistrzowsku. Boroth potrafi zawrzeszczeć w dostatecznie brzydki i niechlujny sposób, tak, że jest on zrozumiały, a na surowości nie traci. Muzycznie nie będzie żadnych zaskoczeń, bo wszędzie gdzieś już takie rzeczy były. Jedynym zaskoczeniem może być to, że czegoś takiego się raczej muzycznie już nie robi, a na pewno nie przekładajac na polski.


  Taki oldschoolowy thrash lat 80tych "po polsku". W tym zdaniu mógłbym opisać Crippling Madness. Z raz obranej drogi nie zawrócili i konsekwentnie podeszli do tematu. Prosta sprawa. Komuś siadła EPka to i siądzie pełna płyta, bo jest to kontynuacja muzycznie tego co się poprzednio znajdowało. Więc starszym wyjadaczom polecam sprawdzić i brać bez zastanawiania się.


Tracklista:
  1. Zabici przez napalm
  2. Bestialski rzeźnik
  3. Zniszczenie ludzkości
  4. Wyniszczające szaleństwo
  5. Śmierć nadchodzi z lasu
  6. Droga wojownika
  7. Poza zwłokami
  8. Nuklearna zagłada
Ocena 3.5/5


Do nabycia:
https://www.putridcult.pl/crippling-madness-ponad-zwlokami-p-2498.html

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Deicide "Overtures of Blasphemy" - Recenzja

Witchmaster, Embrional, Brüdny Skürwiel - 17 I, Liverpool - Relacja

Black Death Production - Wywiad